Przeglądając wczoraj blogi kulinarne,
trafiłam na ten wpis: http://edytkawkuchni.blogspot.com/2012/09/rogaliki-pokruche-bez-jajek.html , fragment wstępnego opisu do przepisu spowodował u
mnie natychmiastową aktywność ślinianek: „Pisząc
ten post piję kawę i zajadam się nimi.” No i nie było wyjścia, trzeba było
upiec ciasteczka. Co prawda zupełnie inne, ale też, pisząc ten post piję kawę i
zajadam się nimi :), jeszcze ciepłymi :)
Oryginalny przepis pochodzi z
książki pt. „Domowe wypieki” wydawnictwa Olejsiuk, mój został nieznacznie
zmodyfikowany
Składniki (u mnie ok. 20
sztuk)
200 g mąki żytniej
1 łyżeczka cukru pudru
70 g brązowego cukru
2 łyżeczki cukru wanilinowego
3 łyżki mleka
100 g masła
2 łyżeczki mielonego cynamonu
Szczypta soli
Mąkę przesiać na stolnicę,
wymieszać z cukrami, solą i cynamonem. Wlać mleko oraz dodać masło pokrojone w
małą kostkę. Zagnieść wszystkie składniki, zawinąć ciasto w folię i wstawić do
lodówki co najmniej na godzinę, lub nawet na całą noc.
Wyjąć ciasto, rozwałkować na cienki placek i
wycinać ciasteczka w dowolnym kształcie. Ułożyć na blaszce posmarowanej masłem
i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 10 minut. Smacznego.
Proste, zdrowe ciasteczka. Czasem takie są najlepsze, właśnie do kawy albo herbaty!
OdpowiedzUsuńZdrowe, cynamonowe ciasteczka- mniam!
OdpowiedzUsuńO jakie zdrowe ; ) Musze zrobić i pakować bratu do szkoły ; )
OdpowiedzUsuńSmaczne i zdrowe - moje ulubione :) Cynamon zapobiega napadom głodu, także zawsze gdy jestem na diecie, jest dla mnie obowiązkową przyprawą!
OdpowiedzUsuń