Przeglądając ostatnio prasę,
zaintrygował mnie przepis na sałatkę z arbuzem. Zbliża się koniec sezonu na ten
wyjątkowy owoc, więc postanowiłam wykorzystać ten fakt. Sałatka świetnie nadaje
się do cyklu: dietetycznie, gdyż jak wiemy, arbuz to najmniej kaloryczny owoc.
Przepis pochodzi z dwutygodnika Gala i jest autorstwa Grzegorza Łapanowskiego.
Składniki (2 porcje)
¼ arbuza
100 g koziego sera typu feta
2 łyżki masła
2 łyżki miodu
2 gałązki świeżego rozmarynu
2 łyżki oliwy z oliwek
W małym garnuszku gotujemy
masło z miodem i rozmarynem, aż do uzyskania ciemnej, kleistej konsystencji
(ok. 5 minut).
Arbuza kroimy w grubą kostkę,
połowę układamy na talerzu, drugą część smażymy na rozgrzanej patelni z oliwą oliwek.
Smażymy do lekkiego przyrumienienia z każdej strony. Usmażone kawałki obficie
posypujemy świeżo mielonym pieprzem. Dokładamy do talerza z surowym arbuzem.
Dodajemy kosi ser pokrojony w kosteczkę i całość polewamy miodowym sosem.
Smacznego.
chetnie bym sprobowala takiej wersji arbuza :)
OdpowiedzUsuń