Połączenie kilku składników, na
które pewnie bym nie wpadła gdyby nie książka Marco Pierrea White’a i jego
„Piekielna kuchnia” . Bardzo aromatyczny i przepyszny dodatek do wołowiny
duszonej w czerwonym winie (przepis poniżej). Naprawdę warto korzystać z
przepisów mistrzów!
Składniki (4 porcje)
200 g pieczarek
20 g masła
200 g wędzonego boczku
200 g cebuli
Bulion cielęcy, olej
roślinny, sól, świeżo zmielony biały pieprz.
Cebulę obrać i gotować w
bulionie cielęcym do miękkości, odcedzić i wystudzić. Boczek pokroić w drobną
kosteczkę, smażyć na niewielkiej ilości oleju aż stanie się lekko chrupiący.
Odsączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku. Pieczarki, jeśli są malutkie to w
całości (moje były duże, więc, pokroiłam je w kostkę) obsmażyć na maśle aż
staną się miękkie, odsączyć i przyprawić solą i pieprzem. Ostygłą cebulę
pokroić w większą kostkę. Wszystkie trzy składniki wymieszać i podawać do
wołowiny duszonej w czerwonym winie. Marco zaleca przygotowanie dania dzień
wcześniej i trzymanie przez noc w lodówce aby rozwinął się „prawdziwy smak”,
przed podaniem oczywiście podgrzać, najlepiej w piekarniku.
Komentarze
Prześlij komentarz