Ta tortilla, to wspomnienie mojego ostatniego wyjazdu do Łodzi.
Pracowaliśmy cały dzień na Fashion Week-u, wysyłając na bieżąco zdjęcia do
prasy. Nie było czasu zjeść. Impreza kończyła się o 22.30 Zanim dotarłyśmy z przyjaciółką do hotelu
zrobiła się 23.30, a w brzuchu burczy….. W poszukiwaniu czegokolwiek do
zjedzenia, trafiłyśmy do restauracji The Mexican w Manufakturze : http://www.mexican.pl/ . Lokal co prawda czynny do północy, ale
przemiła kelnerka przyjęła od nas zamówienie. Tylko co tu zamówić o tej porze,
żeby zjeść szybko i raczej nie za tłusto? Wybór padł na danie, które się
nazywało: QUESADILLAS CON JAMON, w opisie: Dwie zapiekane tortille pszenne
przekładane szynką, serem, salsą pomidorową. Zamówienie zrealizowano
błyskawicznie a jedzenie było boskie! Zastanawiałam się później, czy to kwestia
tego, że byłyśmy tak głodne, czy rzeczywiście ta przekąska jest taka dobra.
Sprawdziłam więc na spokojnie w domu. Rzeczywiście jest dobra :)
Składniki (4
porcje)
8 średnich placków tortilli
200 g szynki, ja użyłam długo
dojrzewającej, bez tłuszczu
200 g sera żółtego cieniutko
pokrojonego w plasterki
Sos pomidorowy:
500 ml pomidorów krojonych z sosem, np. z
kartonika (u mnie moje własne przetwory: http://kuchnianiewyszukana.blogspot.com/2012/08/zimowe-pomidory.html )
1 cebula
1 papryczka chilli
3 ząbki czosnku
2 łyżki ketchupu
Sól, pieprz, papryka słodka i
ostra w proszku
1 łyżka oliwy
W niewielkim garnku
rozgrzewamy oliwę, podsmażamy posiekaną cebulę, czosnek i papryczkę chilli. Jak
się zeszkli, wlewamy pomidory i całość blendujemy na gładki sos. Podgrzewając
przyprawiamy do smaku. Przyprawiamy ketchupem, paprykami, solą i pieprzem. Sos
ma być ostry :) więc nie żałujcie papryki.
Na 1 krążek tortilli układamy
plasterki sera, tak żeby pokryć go w całości, zostawiając tylko wolną
przestrzeń ok. 0.5 cm od brzegu. Na ser nakładamy szynkę i ponownie warstwę
sera. Przykrywamy drugą tortillą i lekko dociskamy. To samo robimy z
pozostałymi plackami. Z podanych proporcji, powinny wyjść 4 takie „komplety”.
Rozgrzewamy teflonową
patelnię, na mocno rozgrzaną kładziemy 1 zestaw. Można lekko docisnąć jeszcze
ręką na patelni, lub np. wykorzystać małą, okrągłą drewnianą deseczkę i położyć
ją na wierzch w celu dociskania. Obsmażamy z obu stron po ok. 2 minuty.
Zdejmujemy na talerz, kroimy nożem do pizzy na 8 części. Podajemy ułożone na
talerzu z miseczką napełnioną sosem pomidorowym. Zajadamy się tortillą obficie
maczając ją w sosie. Naprawdę super ! Smacznego.
Czy
wspominałam jak bosko smakuje do tego kufel schłodzonego piwa?:)
Uwielbiam, często robię w ramach szybkiego obiadu :) Tyle, że bez szynki - dla mnie im więcej sera, tym lepiej :D
OdpowiedzUsuńboskie i szybkie:) ja robię z kurczakiem najczęściej:)
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu robiłam niemal identyczne - zamiast szynki dodałam salami :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie, ciekawe jak smakuje z serem
OdpowiedzUsuń