Na śniadanie lub kolację.
Właśnie teraz w środku sezonu grzybowego będzie smakował najlepiej.
Przygotowując zebrane, najlepiej własnoręcznie grzyby, zawsze odkładam miseczkę
ugotowanych właśnie na omlet.
Składniki:
2 jajka
2 łyżki mleka
1 łyżka mąki
2 łyżeczki masła
Miseczka ugotowanych grzybków
2 łyżki szczypiorku
Sól, świeżo mielony pieprz
Ugotowane grzyby podsmażamy
na 1 łyżeczce masła na patelni, przyprawiając na ostro solą i świeżo mielonym
pieprzem. Jajka ubijamy trzepaczką dodając do nich mleko, mąkę oraz szczyptę
soli. Na drugiej patelni rozgrzewamy pozostałe masło i wlewamy masę jajeczną,
po ok. 2 minutach jak jajka się już lekko zetną, delikatnie podważamy
silikonową szpatułką i przechylając patelnię, pozwalamy aby płynna masa z
wierzchu dostała się pod spód. Smażymy kolejne 2-3 minutki, ja robię to zazwyczaj
pod przykryciem, wtedy szybciej i równiej dochodzi także wierzch omletu. Na
usmażony omlet nakładamy gorące grzybki z drugiej patelni i delikatnie całość
składamy na pół i przekładamy na ciepły talerz. Posypujemy obficie
szczypiorkiem. Smacznego.
ja taki omlet podaję z sosem grzybowym:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie omleciki! :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie jesienny omlet :) Bardzo apetycznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń