Co zrobić na śniadanie gdy
okazuje się, że:
- nikt nie pamiętał żeby kupić pieczywo
- nikt nie ma ochoty na śniadanie na słodko
- mimo wszystko chciałoby się zjeść coś extra
Z pomocą może przyjść właśnie
frittata. Oczywiście odmian tego dania jest nieskończenie wiele, wszystko
zależy od tego co mamy ochotę włożyć do środka albo czym właśnie dysponujemy w
lodówce. Moja propozycja jest następująca:
Składniki (1duża porcja)
1 kawałek kiełbasy (ok. 5-6
cm.)
1 mała cebula
2 małe ziemniaki
2 jajka
2 duże łyżki śmietany
Olej do smażenia
Sól, pieprz, ostra czerwona
papryka, szczypior
Na jednej patelni dusimy
cebulę z kiełbaską ok. 5 minut, na drugiej na oleju smażymy pokrojone w
plasterki ziemniaki – mniej więcej tyle samo czasu. Jajka mieszamy ze śmietaną,
masę solimy, dodajemy pieprz oraz ostrą paprykę.
Zawartość obu patelni
przekładamy do naczynia do zapiekania i zalewamy masą jajeczną. Wstawiamy do
piekarnika na ok. 10 minut. Ja ustawiam w górnej części piekarnika, który nastawiam
na opcję grill 1 poziom. Chodzi o to aby ciepło dochodziło przede wszystkim od
góry, cała masa się zetnie a góra dodatkowo ładnie przyrumieni. Gotową posypać
szczypiorkiem. Smacznego.
I to sie nazywa konkretna propozycja :)
OdpowiedzUsuńz ziemniakami najlepsza... nawet bez dodatków :)
OdpowiedzUsuń