Niezawodny Gino D’Acampo po
raz kolejny swoim daniem przypomniał mi minione wakacje, a szczególnie smaki,
które wtedy odkryłam – jagnięcina. Przepis na pieczoną jagnięcinę podaję za
mistrzem z książki „Buonissimo! Najlepsze potrawy z kuchni włoskiej” . Potrawa,
którą można przygotować wcześniej, podobno na drugi dzień smakuje jeszcze
lepiej. Niestety nie dane mi było tego sprawdzić… wszystko zostało zjedzone od
razu...
Składniki (4 porcje)
1 kg ziemniaków umytych,
pokrojonych w ósemki
8 ząbków czosnku w łupinkach
1 czubata łyżeczka oregano
2 czubate łyżeczki majeranku
2 gałązki rozmarynu
2 liście laurowe
3 łyżki oliwy
2 cytryny – wyciśnięty sok
Sól, świeżo mielony czarny
pieprz
Rozgrzać piekarnik do 190
stopni. Mięso, ziemniaki oraz przyprawy ułożyć w dużym żaroodpornym naczyniu,
tak aby poprzekładać kawałki mięsa ziemniakami. Zalewamy oliwą, sokiem z
cytryny oraz 100 ml zimnej wody. Doprawiamy dużą ilością soli oraz pieprzu. Przykrywamy
szczelnie pokrywką i wstawiamy do piekarnika na co najmniej 2 godziny – aż mięso
zacznie odchodzić od kości. Po 1,5 godzinie sprawdzić czy do naczynie nie
trzeba dolać jeszcze trochę wody. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, zdjąć pokrywkę
i odstawić na 10 minut. Podawać z ryżem lub bukietem sałat. Smacznego.
Fajny przepis ,ale nie rozumiem po co ryz jak sa ziemniaki w miesie ?
OdpowiedzUsuń