Z braku sera żółtego i z
powodu posiadania akurat sera pleśniowego, powstały zapiekanki nieco odmienne
od tradycyjnych. Efekt – zaskoczył, smakowały bardzo całej rodzinie, dlatego
polecam czasami pokusić się na odejście od tradycjonalizmu.
Składniki na 2 porcje
2 mini bagietki
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka masła
300 gram pieczarek
70 gram sera pleśniowego
lazur
Sól, pieprz, papryka czerwona
ostra
Cebulę i czosnek szatkujemy,
pieczarki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
Masło roztapiamy na patelni,
wrzucamy czosnek i cebulę, podsmażamy aż cebulka będzie szklista, wrzucamy
pieczarki, dusimy ok. 15 minut, aż pieczarki puszczą sok a ten ulegnie
zredukowaniu. Doprawiamy pieprzem, papryką i minimalną ilością soli (małą ilość
soli zrekompensuje ser). Mini bagietki kroimy wzdłuż, układamy masę pieczarkową
na wszystkich kawałkach i na niej układamy ser pokrojony w cienkie plasterki.
Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez ok 5-7 minut, do rozpuszczenia
sera. Smacznego.
Pieczarki i ser to zawsze dobre połączenie :) Posmakowałyby mi takie bagietki.
OdpowiedzUsuń