Był już rosół od Libera, teraz pora na makaron z krewetkami. Liber konsekwentnie udowadnia, że nie tylko muzyka w jego życiu się liczy. Przetestowałam, smakowało:
http://blogstar.pl/moja-wloska-robota-czyli-tagliatelle-z-krewetkami/
http://blogstar.pl/moja-wloska-robota-czyli-tagliatelle-z-krewetkami/
Komentarze
Prześlij komentarz