Pomidorowa sezonowa


Moją najukochańszą zupę pomidorową można robić niestety tylko przez kilka tygodni w roku. Powód? Pomidory. Muszą być świeże, zerwane prosto z krzaka rosnącego w przydomowym ogródku. Tylko takie mają smak i aromat trwającego lata J

Składniki na 5-cio litrowy garnek
na wywar:
1 ćwiartka z kurczaka (1 duże udo), lub idealnie byłoby mięso z wiejskiej kury
150 gram wołowiny (najlepiej pręgi)
3 marchewki
1 pietruszka
½ selera
2 małe cebule
2-3 gałązki natki pietruszki
przyprawy: sól, pieprz (5 ziarenek + mielony do smaku), ½ łyżeczki kurkumy, 1 łyżeczka suszonego lubczyku, 1 łyżeczka suszonej bazylii
 5-6 dużych mięsistych pomidorów
250 ml przecieru pomidorowego
100 ml śmietany (najlepsza prawdziwa wiejska, mimo, że się może lekko zważyć)
1 łyżka cukru

Gotujemy wywar: mięso umyć, włożyć do garnka, tuż przed momentem wrzenia, odebrać szumowiny. Marchew, pietruszkę, seler pokroić w ćwiartki, cebulę obrać, natkę umyć. Wrzucić warzywa do wywaru tuż po odebraniu szumowin i po ok. 20 minutach dodać przyprawy (za wyjątkiem cukru, soli mało, dosładzamy i dosalamy na samym końcu). Gotować na wolnym ogniu aż do miękkości mięsa, trwa to ok 1 godz., w międzyczasie wyjąć z zupy cebulę (wyrzucić). Miękkie mięso wyjąć, podzielić na porcje i dodać ponownie do zupy. Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę i pokroić w drobną kosteczkę, dodać do zupy wraz z przecierem. Gotować ok. 15 minut, aż pomidory zaczną się rozpadać, doprawić do smaku solą, cukrem i świeżo mielonym pieprzem. Na koniec zabielić śmietaną. Smacznego.

Komentarze