Zbliża się koniec owoców
sezonowych, więc trzeba je wykorzystać na wszelki możliwy sposób. Dziś na
kolację będzie więc owocowa sałatka. Lubię czasami ser lub mięso zastąpić w
sałatce tofu. Mam poczucie, że jem jeszcze zdrowiej niż zazwyczaj. W tej
sałatce tofu lekko zamarynowałam i
usmażyłam, działanie spowodowało, że tofu stało się bardziej wyraziste w
smaku.
Składniki (1 porcja)
¼ główki sałaty lodowej
100 gram tofu
2 cm korzenia imbiru
3 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki soku z cytryny,
szczypta soli i pieprzu
200 gram ulubionych owoców –
np. malin i jagód
1 łyżka orzeszków pinii
Korzeń imbiru zetrzeć na
tarce z drobnymi oczkami, połączyć z oliwą i sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
Tofu pokroić w kostkę i obtoczyć w przygotowanej marynacie – odstawić na ok.
pół godziny. Owoce umyć i dokładnie wysuszyć. Orzeszki pinii przyrumienić na
suchej patelni. Następnie na tą sama patelnię wrzucić do obsmażenia kawałki
zamarynowanego tofu. Sałatę wyłożyć na talerz, wymieszać z owocami, podsmażonym
tofu, całość posypać uprażonymi orzeszkami. Smacznego.
Bardzo ciekawy pomysł na sałatkę. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńNietypowe połączenie składników, ale czuję, że by mi smakowało :)
OdpowiedzUsuń