Bardzo dobre i zdrowe danie. Dzięki
temu, że brokuła gotuje na parze a nie bezpośrednio w wodzie, jest miękki ale
się nie rozpada i co najważniejsze nie traci swojego pięknego, zielonego koloru :) Zdecydowanie, do niego lepiej pasuje makaron razowy,
niż zwykły. Mocno podkreśla wtedy charakter całości. Danie idealne na lunch do
pracy. Zwykle gotuję sobie 2 porcje, rozkładam w pudełeczka i zabieram na wynos
do pracy, gdzie konsumuję na obiad.
Składniki (2 porcje)
1 brokuł ugotowany na parze
½ piersi z kurczaka
100 g makaronu razowego
30 g sera pleśniowego,
odtłuszczonego
1 ząbek czosnku
2 łyżki oliwy do smażenia
Sól ziołowa, świeżo mielony
pieprz
Ugotować brokuł w garnku z
opcją gotowania na parze. W drugim garnku makaron al dente. Kurczaka pokroić w
małe kawałki, doprawić solą i pieprzem. Czosnek pokroić w cienkie plasterki. Na
patelni rozgrzać oliwę, wrzucić czosnek i podsmażyć na złoty kolor. Uważać aby
nie zbrązowiał, bo wtedy będzie gorzki. Lekko złoty, jeśli był rzeczywiście
cieniutko pokrojony, zrobi się chrupiący. Tak przygotowany czosnek zdjąć z
patelni a na olej wrzucić kawałki kurczaka, podsmażać z każdej strony, aż mięso
będzie białe zarówno na zewnątrz jak i w środku. Do podsmażonego kurczaka wrzucić
różyczki brokuła, dokładnie wymieszać, dodać ugotowany makaron wraz z kilkoma
łyżkami wody, w której makaron się gotował. Dorzucić podsmażony czosnek oraz
ser pokrojony w drobną kosteczkę. Całość dokładnie wymieszać i zdjąć z ognia.
Gotowe. Można od razu podawać albo wystudzić i zabrać do pracy na lunch. Sera
celowo nie roztapiam do końca podczas przygotowywania, gdyż odgrzewając w pracy danie w kuchence
mikrofalowej lub piekarniku i tak się roztopi. Smacznego, gdziekolwiek
będziecie konsumować.
Kurczak, ser pleśniowy, makaron... Wszystko, co lubię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne danie polecam
OdpowiedzUsuń