Kolejna propozycja na
dietetyczne danie obiadowe oraz urozmaicenie kalafiora. Zamiast tradycyjnej
zasmażki z masła i bułki proponuję zapiec go z serem pleśniowym. Wyostrza smak
kalafiora i jednocześnie redukuje pochłaniane w zasmażce kalorie o kilkanaście
procent.
Składniki (dla 2 osób):
1 średniej wielkości kalafior
3 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy
2/3 lub 60 gram sera
pleśniowego typu Lazur
Gotujemy w garnku wodę, na
wrzątek ustawiamy naczynie do gotowania na parze i wkładamy do niego oczyszczony
kalafior w całości. Gotujemy około 10 minut. Obgotowany w ten sposób kalafior
przekładamy do naczynia żaroodpornego posmarowanego olejem i delikatnie
dzielimy na różyczki. Mieszamy, tak aby każdy kawałek kalafiora był delikatnie naoliwiony.
Czosnek kroimy w jak najcieńsze plasterki, układamy na kalafiorze a na to
kruszymy ser. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika – opcja
pieczenia góra/dół z termo-obiegiem na ok. 20 minut, do momentu aż czosnek i
ser zacznie się przypiekać na lekki brąz. Smaczego.
Właśnie skończyliśmy jeść z rodziną, o połączenie sera plesniowego i kalafiora brzmiało ryzykownie ale wyszło super. Nie jadłam sera pleśniowego bardzo długo (wyczytałam w artykule na pogromcach mitów medycznych, że może być szkodliwy, wiec wolałam sie wstrzymać z jego jedzeniem do wizyty u lekarza, lepiej dmuchac na zimne ;)) i powiem ci, że powrót sera plesniowego udany w 100%. Dzieki wielkie za przepis :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakował :)
Usuńile 1 porcja ma kalorii ?
OdpowiedzUsuńNiewiele :), sam kalafior ma ich w 100 gramach około 20 a ta odrobina sera... ;) , cała porcja nie więcej niż 250-300 kalorii.
Usuń