Nie wszyscy lubią zupy-kremy.
Właściwie sama za nimi nie przepadam. Jak już robię taką zupę, to i tak zawsze
kombinuję, co dodać, żeby można było gryźć J. Grzanek nie lubię, bo się za szybko rozmiękczają,
zresztą wtedy przestaje być dietetycznie… Do brokułowego kremu jako
„przegryzki” użyłam … brokułu oraz mięska i wyszło super.
Składniki (4 porcje)
1 duża różyczka brokułu
300 gram mięsa z piersi
indyka
8 ząbków czosnku
50 g serka z niebieską
pleśnią
Przyprawy: sól, świeżo
mielony pieprz, mielona gałka muszkatołowa
Brokuła umyć, podzielić na
różyczki, mięso pokroić w kostkę, czosnek obrać. Włożyć wszystko do garnka i
zalać wodą, tak, aby pokryć składniki. Gotować do miękkości brokuła i mięsa, w
międzyczasie przyprawić wstępnie solą i pieprzem. Po ugotowaniu, wyjąć mięsko i
kilka różyczek brokuła na talerzyk, a zupę zmiksować przy pomocy blendera.
Serek pleśniowy pokroić w kosteczkę i dodać do zupy, mieszając do całkowitego
rozpuszczenia. Doprawić do smaku solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową.
Nakładać na talerze, dodając po kawałku brokuła oraz kilka kosteczek mięska.
Smacznego.
O, z mięsem nigdy nie jadłam. Fajny, smaczny krem, dziękuję za przypomnienie o jego istnieniu ;)
OdpowiedzUsuń