Serwowanie mrożonej kawy w
ramach np. popołudniowego deseru, to dobry sposób dla osób liczących kalorie.
Ja do takich należę, więc staram się aby mój „deser” był zawsze trochę inny.
Zawsze w zamrażalniku oprócz zwykłych kostek lodu, mam zamrożony napar z kawy
(też w kostkach). Jak tylko nachodzi mnie ochota na mrożoną kawę, nie
potrzebuję za dużo czasu na jej przygotowanie. Jeśli jest to wersja weekendowa,
można ją wzmocnić aromatycznymi procentami, ale jeśli nie macie w domu likieru, aromat możemy
uzyskać przy użyciu zwykłego banana.
Składniki ( 1 porcja)
200 ml zamrożonej kawy
50 ml mleka
1 mały banan
Cukier – opcjonalnie, jeśli
słodzicie
Kawowe kostki przekładamy na
twardą powierzchnię, np. deskę do krojenia, przykrywamy ściereczką lub folią i
za pomocą tłuczka kruszymy lód. Do robota kuchennego, opcja siekanie, wrzucamy
pokruszony lód kawowy, dolewamy mleko i kroimy banana w plasterki. Jeśli
używacie cukru, należy go dosypać troszkę mniej niż zazwyczaj, pamiętając, że
banan też jest słodki. Miksujemy ok. 2 minut, składniki po połączeniu mają
konsystencję bardzo gęstej, zmrożonej piany. Smacznego
Robię dziś taką! :) Pogoda dopisuje, a apetyt jest.
OdpowiedzUsuńCudowny deser ! Chyba czas na odkurzenie blendera po zimie :D
OdpowiedzUsuń