Kurczak pachnący rozmarynem

Rozmaryn, to jedno z moich ulubionych ziół. Podoba mi się jego zapach oraz to, że jest intensywny zarówno jako świeże jak i suszone zioło. Często dodaję go jako główną przyprawę do pieczonego kurczaka. Tego piekłam w towarzystwie warzyw, które rozmaryn także lubi. 

Składniki:

1 kurczak, ok. 1,5 kg

1 żółta papryka

1 czerwona papryka

1 średnia cukinia

6-7 małych ziemniaczków

2 ząbki czosnku

3 gałązki rozmarynu

1 łyżka soku z limonki

2 łyżki masła

3 łyżki oliwy

Sól morska, świeżo mielony pieprz, papryka ostra

Kurczaka umyć, oczyścić i osuszyć. Natrzeć w środku oraz z zewnątrz solą, pieprzem, papryką ostrą oraz rozgniecionym czosnkiem. Na koniec skropić oliwą, włożyć do środka 2 gałązki rozmarynu, owinąć szczelnie folią i wstawić do lodówki na co najmniej 2-3 godziny. Po tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 stopni, kurczaka ułożyć na dużej blaszce posmarowanej oliwą i wstawić do piekarnika. Ziemniaki umyć, przełożyć do garnka i zalać wodą, ugotować na tzw. półmiękko, czyli od momentu wrzenia wody w garnku ok. 5 minut.    

Paprykę i cukinię umyć, oczyścić i pokroić na mniejsze kawałki. Odcedzić ziemniaki dodać do pozostałych warzyw w całości lub jeśli były większe przekroić na połówki. Warzywa posolić, dodać pieprz, ostrą paprykę według uznania, igiełki z ostatniej gałązki rozmarynu oraz 1 łyżkę masła. Jeśli dodacie ziemniaki tuż po odlaniu wody, będą gorące i mieszając warzywa, masło pod wpływem gorących ziemniaków roztopi się i całość pokryje się cienką warstewką tłuszczu. Jeśli ziemniaczki ugotowaliście wcześniej i już wystygły, masło przed dodaniem należy roztopić na patelni. Tak przygotowanymi warzywami obkładamy pieczącego się już kurczaka (powinien być w piekarniku już ok. 30 minut). Pozostałe masło układamy na kurzych piersiach, po roztopieniu sprawi, że skórka przypiecze się na złoty kolor. Całość piec jeszcze około godziny. Smacznego.