Panna Cotta, to bardzo
smaczny, włoski deser mleczny. Alternatywa, dla tych, którzy nie lubią serników na zimno i kolejny pomysł na deser dla ich miłośników. Klasycznie, podaje się do w pucharkach, ja
swój przerobiłam na lekki torcik. Słodki smak proponuję przełamać kwaskowym owocem, tutaj użyłam ziarenek granatu, ale świetnie sprawdza się także sos z malin.
Składniki na tortownicę o średnicy
24 cm :
500 ml mleka
500 ml słodkiej śmietanki 30%
6 łyżek cukru
6 łyżeczek żelatyny
1 cukier wanilinowy
2 łyżki esencji waniliowej
250 g ciastek typu digestive
150 g masła
3 łyżki kakao
1 owoc granatu
Mały kawałek czekolady
Tortownicę posmarować
cieniutką warstwą masła, szczególnie boki.
Ciastka rozdrobnić na miazgę,
np. w blenderze, dodać kakao oraz roztopione masło. Dokładnie połączyć wszystkie
składniki i gotową masą wyłożyć dno tortownicy, wstawić do lodówki na czas
dalszych przygotowań.
Żelatynę namoczyć w 1/3
szklanki wody. Mleko, śmietankę, cukier i ekstrakt waniliowy wlać do garnka i podgrzewać,
mieszając aby cukier się dokładnie rozpuścił. Doprowadzić do wrzenia i natychmiast
wyłączyć, szklankę z napęczniałą żelatyną wstawić do bardzo ciepłej kąpieli
wodnej i mieszać aż żelatyna się rozpuści, następnie przelać ją do mleka ze śmietanką
i dokładnie wymieszać aż do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Odstawić do ostygnięcia, mieszając co jakiś
czas, można wstawić do zimnej kąpieli wodnej, przyspieszy to proces tężenia.
Jak masa zrobi się bardzo gęsta i zacznie już tężeć wlać ją do tortownicy z
wcześniej przygotowanym spodem z ciastek. Całość wstawić do lodówki na noc.
Przed podaniem ozdobić ziarenkami granatu oraz wiórkami czekolady. Smacznego.
świetny jest! koniecznie musi zagościć kiedyś na moim stole :)
OdpowiedzUsuńśliczny torcik
OdpowiedzUsuńmusi być boski!
OdpowiedzUsuńPalce lizać, zachęcająco wygląda :-)
OdpowiedzUsuńTorcik bardzo pyszny! Nie jest zbyt słodki, polecam :)
OdpowiedzUsuń