Włosi mają swoje risotto,
Hiszpanie – paellę, a my możemy pochwalić się... kaszą pęczak. Zapewniam, że
przygotowana w taki sposób przypadnie do gustu, nie tylko miłośnikom kaszy. Przepis,
lekko zmodyfikowany przeze mnie, pochodzi ze styczniowego numeru miesięcznika
Dobre Rady.
Składniki (3 porcje)
4-5 szklanek wywaru
drobiowego, może być bulion z kostki
1,5 szklanki kaszy pęczak
100 ml białego wytrawnego
wina
70 g twardego sera bursztyn,
startego na drobnej tarce
300 g grzybów (mogą być
mrożone), ostatecznie pieczarek
100 g szynki długo
dojrzewającej
1 cebula
3 ząbki czosnku
4 łyżki oliwy
2 łyżki masła
2 łyżki posiekanej natki
pietruszki
Sól, świeżo mielony pieprz
Kaszę opłukać i osączyć.
Cebule i czosnek posiekać, szynkę pokroić w paseczki a grzyby w kostkę. Na
dużej patelni rozgrzać oliwę, podsmażyć cebulę z czosnkiem, po chwili dodać
szynkę oraz grzyby. Smażyć, mieszając od czasu do czasu, aż grzyby się
przyrumienią. Po tym czasie wsypać na patelnię kaszę, wymieszać dokładnie i
podgrzać a po 3-4 minutach wlać wino, zwiększyć na chwilę ogień pod patelnią,
odparować wino, ponownie zmniejszyć ogień i cały czas mieszając wlewać partiami
bulion. Każdą porcję bulionu dodawać dopiero po całkowitym wchłonięciu przez
kaszę poprzedniej. Bulion dodawać, aż kasza będzie miękka ale wciąż sprężysta.
Na koniec przyprawić solą i pieprzem do smaku a następnie dodać ser i masło, mieszając
aż do roztopienia. Posypać natką i natychmiast podawać, najlepiej z kieliszkiem
schłodzonego wina, które nam zostało. Smacznego.
grzyby i pęczak - lubię takie połączenie!:)
OdpowiedzUsuńI tak smakują :)
OdpowiedzUsuń