Francuzki nie tyją – to teza
i jednocześnie tytuł książki autorstwa Mireille Guiliano, która ostatnio wpadła
mi w ręce. Postanowiłam sprawdzić, dlaczego :). Autorka opisuje w książce, w lekki i przyjemny sposób
proste i skuteczne sposoby na codzienną dietę, sposób bycia i życia. To co
najbardziej mi się spodobało, to próba przekonania czytelników do
tego, aby celebrować życie. Sprawiać sobie proste przyjemności, nie tylko raz na
jakiś czas, ale cały czas. I tak naprawdę nie chodzi o nic innego jak o zmianę ….
swojego nastawienia do życia. Najważniejsze jest to co mamy w głowie i jak odbieramy
każdą sytuację. Z radością stwierdziłam, że wiele z przykładów, które podaje
autorka, stosuję niejako bezwiednie każdego dnia. Też potrafię sobie „dogadzać”
choćby dobrym śniadaniem czy innym posiłkiem…. a dobre jedzenie to połowa
sukcesu aby zawsze być optymistą, wierzcie mi :) . I w życiu i diecie nie chodzi tylko o ilość, chodzi przede wszystkim o jakość - to jest tajemnica sukcesu.
Kto chce spróbować, polecam
jeden z przepisów znaleziony w książce (jest ich tam całkiem sporo) – kurczak pieczony
w szampanie. Oczywiście ideałem byłoby kupić prawdziwego szampana, ale nie
przesadzajmy, dobre wino musujące też świetnie udźwignie to danie – ważne żeby
było mocno wytrawne ! Przepis trochę zmodyfikowałam po swojemu, jeśli jesteście
ciekawi oryginału, odsyłam do książki :).
Składniki (4 porcje):
4 duże udka kurczaka
6 małych szalotek
200 gram pieczarek
1 łyżka masła
1 szklanka szampana lub
wytrawnego wina musującego
Sól, świeżo mielony pieprz,
tymianek
Udka umyć, osuszyć, doprawić
solą oraz świeżo mielonym pieprzem, naciąć w każdym od spodu otwór przy kości,
do którego włożyć przekrojoną na połówki szalotkę.
Pieczarki oczyścić, pokroić w
plasterki, pozostałe szalotki przekroić na pół i razem z pieczarkami ułożyć w
naczyniu, w którym będziemy zapiekać kurczaka.
Masło rozgrzać na patelni
obsmażyć udka z obu stron, aż skórka się przyrumieni, zalać ½ szklanki szampana,
poczekać 2-3 minuty aż lekko odparuje i przełożyć mięso wraz z sosem do
naczynia do zapiekania, w którym są już pieczarki. Dodać pozostałe ½ szklanki
szampana oraz tymianek. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na 40
minut. 2 razy w ciągu pieczenia polać mięso sosem, który się wytworzy. Podawać
z brązowym ryżem. Resztę szampana rozlać do kieliszków i delektować się nim podczas
jedzenia. Smacznego.
w winie próbowałam ale w szampanie, muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńDobry wstęp do celebracji przygotowania posiłku. Zastanawia mnie jakie wino musujące a odpowiedź sama się nasunęła. Wino powinno być lekkie i mocno wytrawne, więc prosecco pasuje a dla koneserów franciacorta, najlepsze Włoskie wino musujące. Konieczna degustacja kieliszka wina przed myciem pieczarek a następny w trakcie pieczenia.
OdpowiedzUsuń