Błyskawiczne i proste w
przygotowaniu. Chrupiące z wierzchu i miękkie w środku, lekko ciągnące, jakby
karmelowe. Po prostu pyszne. Musicie je przygotować.
Składniki (na ok. 40
ciasteczek – 2 blachy)
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki razowej
1,5 szklanki brązowego cukru
1 słoiczek (320 gram) masła orzechowego
1,5 szklanki brązowego cukru
1 słoiczek (320 gram) masła orzechowego
½ szklanki mleka
2 jajka
1 cukier wanilinowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100g poszatkowanej gorzkiej czekolady
100g poszatkowanej gorzkiej czekolady
100 g poszatkowanej białej czekolady
dodatkowo:
3 łyżki brązowego cukru
3 łyżki brązowego cukru
Wszystkie składniki na ciasto włożyć do miski i dokładnie
wymieszać (najwygodniej przy użyciu rąk), na koniec dodając poszatkowaną
czekoladę. Z gotowej masy, za pomocą łyżeczki formować ciasteczka – u mnie
miały kształt spłaszczonej kulki. Każde z wierzchu posypać odrobiną brązowego
cukru i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pomiędzy
ciasteczkami pozostawić ok. 3 cm odstępy – ciastka trochę rosną podczas
pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni około 13-15 minut. Po wyjęciu ciastka
są bardzo kruche, dlatego najlepiej studzić je na blaszce, ostudzone twardnieją
z wierzchu, nadal zachowując miękki środek. Smacznego.
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuń