Tradycyjna wołowina w sosie własnym


To wydanie gulaszu, dla mojego męża, mogłoby gościć na stole codziennie. Roboczo nazywamy je „ciemnym sosem”. Przygotowuje się je dosyć szybko, trochę dłużej trwa tylko duszenie mięsa, ale sos jest tego wart :). Przepis zaczerpnięty z domowych archiwów, taki sos robiła moja babcia, robi moja mama, teraz przejęłam go ja.

Składniki (na 4 solidne porcje)

800 g wołowiny, dobrej jakości lekko poprzerastanej tłuszczykiem
2 cebule
4 ząbki czosnku
Olej do smażenia
4 łyżki mąki
Przyprawy: sól, świeżo mielony pieprz, papryka ostra, pieprz ziarnisty, ziele angielskie, listek laurowy, tymianek, majeranek, rozmaryn (jeśli świeży, dosłownie kilka igiełek).

Mięso kroimy w kostkę, przyprawiamy solą, świeżo mielonym pieprzem i papryką. Obtaczamy każdy kawałek w mące i układamy na patelni na mocno rozgrzanym oleju. Obsmażany z obu stron, na dosyć dużym ogniu. Chodzi o to aby wołowina „zamknęła” w środku cały swój sok. Ogień powinien być spory aby cała czynność przebiegła szybko. Mięso przekładamy do garnka a na patelnię wrzucamy pokrojone w kosteczkę cebulę i czosnek. Zmniejszamy ogień i mieszając, podsmażamy aż cebula zmięknie i zrobi się szklista. Przekładamy do garnka wraz z całym sosem powstałym na patelni, dodatkowo nalewamy na patelnię ok. 1 szklanki wody i zeskrobujemy przypieczone resztki. Taki płyn dolewamy do garnka z mięsem i cebulą. Wody powinno być tyle, ale pokrywała mięso, ale nie więcej. Dodajemy resztę przypraw, stawiamy garnek na małym ogniu i dusimy pod przykrywką, pozostawiając niewielką szczelinę. Proces duszenia trwa ok 1,5 godziny. W tym czasie mieszamy mięso co jakiś czas. W trakcie duszenia sos ściemnieje, zrobi się bardziej gęsty a cebula i czosnek praktycznie się rozpadną. W efekcie końcowym, mięso powinno być bardzo miękkie a sos ciemny i gęsty. Podajemy z ziemniakami z wody lub z tradycyjnymi kluskami ziemniaczanymi jak kopytka, czy szare kluski. Smacznego. 

Komentarze

  1. proste i pyyyszne! własnie zrobilam i aż się oblizuję :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze dusze juz 3 godziny I twarde jak cholera. Pewno miecho ze starego bawola ale sosik pyszczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wolowiny nie solisz.Pogotuj ok 15-20 min izostaw do wystygniecia,bedzie krucha i miekka.Ten sposob odkryłam przypadkwo ,musiałam wyjsc z domu a miesko juz sie gotowało.Zdjęłam z ognia i zostawilan .Rano bylam bardzo zdziwiona i zaskoczona ze było miekkie.Tak samo gotyje sie buraki ,to sprawdzone.Powodzenia.Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Nigdy nie soli się wołowiny przed gotowaniem, bo mięso staje się twarde i łykowate :) zawsze solimy w trakcie a najlepiej pod koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne. Ja jeszca dodaje imbir razem z cebulka I czosnkiem, a potem dodaje odrobine ostrej mielonek papryki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Wołowiny nie solimy przed gotowaniem .....bo będzie twarda jak podeszwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam sie..To zalezy chyba od sztuki miesa, ktora uzyjemy.. Ja robie steki wolowe - 3-4cm grube.. Posypuje sola.. Smaze po 3-4 min z kazdej strony i sa jak maselko.. Blad ktory mozna popelnic w gotowaniu gulaszu to to, ze na raz na patelni podsmazamy za duza ilosc mieska..wtedy ono zamiast zamknac pory - gotuje sie.. I wtedy jest lykowate i nie dobre..Lepiej mniejsze porcje podsmazac i przekladac do garnka..

      Usuń
    2. Steki się soli bo dochodzą w b krótkim czasie przy dłuższej obróbce termicznej wołowiny się nie soli.

      Usuń
  6. tam potwierdzam, posolenie robi z cielęciny wołowinę, a z wołowiny dinozaura :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie się dusi, już widzę, że będzie pyszne... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co Wy z tym niesoleniem wołowiny... Ja nie zauważyłam jakichś istotnych różnic. Jedni solą przed, drudzy po, robiłam na oba sposoby i było ok. Pewnie bardziej zależy to od tego, na jakie mięso się trafi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wołowina nawet w sosie własnym jest bezbłędna. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. a dla mnie najmiększa wychodzi po kilkugodzinnym moczeniu w solance.
    Potem ją płukam, suszę i dalej robię podobnie jak w powyższym przepisie.
    Zawsze wychodzi doskonała

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja dodaję przyprawy do gulaszu Kamis - do wołowiny doskonała

    OdpowiedzUsuń
  12. Czywiscie ze wolowiny sie nie soli. Dopiero pod koniec gotowania. Prosze sobie troche poczytac na temat mies lub zapytac fachowca.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja dodaje jeszcze parę podgrzbków do smaku

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja dodaje jeszcze parę podgrzbków do smaku

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja dodaję jeszcze 2-4 ziarenka jałowca ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja dodaję suszone śliwki,pycha

    OdpowiedzUsuń
  17. 24 yr old Accounting Assistant IV Griff Simon, hailing from Maple Ridge enjoys watching movies like Divine Horsemen: The Living Gods of Haiti and Knife making. Took a trip to Harar Jugol and drives a Ferrari 250 GTO. myslalem o tym

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz