Ostatnio ciągle mam ochotę na słodycze. Uważam, że idealnym posiłkiem na słodkości
jest śniadanie - doda nam energii na cały dzień, wprowadzi w pozytywny nastrój i do tego, perspektywa, że te nadprogramowe kalorie jakoś można do wieczora zgubić :) . Dlatego dogadzam sobie słodyczą, szczególnie w weekendowe poranki.
Składniki (1 porcja)
3 naleśniki (tu przepis na przygotowanie)
2 małe gruszki
1 serek homogenizowany waniliowy
1/2 łyżeczki masła
1/2 łyżeczki miodu
1/2 łyżeczki soku z cytryny
1 łyżeczka płatków migdałowych
starta czekolada do posypania
Gruszki obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w małe kawałki. Masło rozgrzać na patelni, dodać miód, sok z cytryny i gruszki. Dusić około 5 minut aż gruszki zmiękną, pozypać płatkami migdałowymi.
Na całym naleśniku rozprowadzić łyżkę serka homogenizowanego, na 1 połowę nałożyć porcję karmelizowanych gruszek, przykryć drugą połówką i złożyć w trójkąt. Gotowe posypać tartą czekoladą. Smacznego :)
jest śniadanie - doda nam energii na cały dzień, wprowadzi w pozytywny nastrój i do tego, perspektywa, że te nadprogramowe kalorie jakoś można do wieczora zgubić :) . Dlatego dogadzam sobie słodyczą, szczególnie w weekendowe poranki.
Składniki (1 porcja)
3 naleśniki (tu przepis na przygotowanie)
2 małe gruszki
1 serek homogenizowany waniliowy
1/2 łyżeczki masła
1/2 łyżeczki miodu
1/2 łyżeczki soku z cytryny
1 łyżeczka płatków migdałowych
starta czekolada do posypania
Gruszki obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w małe kawałki. Masło rozgrzać na patelni, dodać miód, sok z cytryny i gruszki. Dusić około 5 minut aż gruszki zmiękną, pozypać płatkami migdałowymi.
Na całym naleśniku rozprowadzić łyżkę serka homogenizowanego, na 1 połowę nałożyć porcję karmelizowanych gruszek, przykryć drugą połówką i złożyć w trójkąt. Gotowe posypać tartą czekoladą. Smacznego :)
wyglądają cudnie! jestem naleśnikomaniaczką <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Jesienna rozpusta :)
OdpowiedzUsuń